a blink of an eye

Słońce zachodzi,

myśli jaśnieją,

czerń wyprzedzi

niepokoju granat.


Samotność uspokaja

w morzu obezwładniającego lęku.

Chwytam więc zmierzch

i pragnę z nim tańczyć do rana,

w opowieści bez zakończenia…


Upływ, grudzień 2020

 

Można powiedzieć, że zrobiłam ten kolaż z moim bardzo chorym Tatą. Jakby był w lepszej formie pewnie spodobałby mu się zarówno wiersz jak i skrzydło, które dawno temu naszkicował, a ja wplotłam do swoich zdjęć.

Dziękuję Tatusiu!

The sun goes down,

thoughts are lighting the darkness.

But the black will overtake

anxiety of my blues.

Loneliness calms me down

in a sea of overwhelming fear.

So I catch the twilight

and I want to dance with it till the sunset,

in a story with no ending ...

Passing, December 2020

You could say that I made this collage with my very sick Dad. If he were in a better shape, he would probably like both the poem and the wing that he sketched a long time ago, and which I placed between my photos.

Thank you Daddy!

 

you may also like the pictures on portfolio site, here

a poem

Cierpko ciepła,

obejmujÄ…ca czule,

współodczuwająca przyjaciółka

tak wielu dni i nocy.

Odnajdzie mnie w każdym deszczu tupocie,

zgiełku nieporozumienia, czy święta.

Zawsze zrozumie, nierzadko natchnie.

Rytmicznie uwodzi

w tańcu pragnienia z koniecznością.

Znamy siÄ™ od stu lat,

a poznajemy, od nowa, codziennie.

To podróż.

Kraniec bez końca.

Lecimy razem.

Spokojne.

Samotność, lipiec 2020

nature city Warsaw sun mindfulness enjoy relax moment photography 

Don’t be too harsh - I tried to translate this piece…. It was much harder than I expected.

Anyway - encouraged by my friend I post it here ;)

ENJOY

Harsh warmth,

lovingly embracing

sympathetic friend of mine.

So many days and nights together.

She will find me in every rain drop,

hustle and bustle of misunderstanding or holidays.

She will always understand, often inspire.

Rhythmically seduces

in the dance of desire with necessity.

We've known each other for a hundred years,

and we get to know each other, all over again, every day.

It's a journey.

Extreme which never ends.

We're flying.

Together.

Freely.

Loneliness, July 2020

P4250720_2.jpg

A little bit of color at the end ;)

Have a great day!